Z rodzicami często przyglądamy się temu, czego dziecko może potrzebować w różnych sytuacjach, jakie jego potrzeby chcą zostać usłyszane, o jakich potrzebach może nas informować zachowanie. Z dziećmi eksplorujemy, szukamy potrzeb, które chciałyby zostać zauważone i zaopiekowane. Sama staram się ( z różnym skutkiem 🙂 ) szukać tych potrzeb, które często krzyczą bardzo głośno, a ja ignoruję ten głos lub go nie słyszę. I tak, jak staram się praktykować uważność i wdzięczność, tak staram się pytać siebie: czego potrzebujesz teraz? Które potrzeby tłuką się do drzwi i okien? Staram się i czasem mi to wychodzi, a czasem bardzo nie.
Osobiście bardzo lubię różnego rodzaju wizualne notatki, często coś zapisuję i rozrysowuję. Zobrazowanie, zapisanie, pomaga mi dostrzec pewne związki, uporządkować, nazwać. Czasami więc zapisuję trudne sytuacje i kiedy już emocje opadną szukam w nich tych potrzeb, które pewnie od dłuższego czasu dawały o sobie znać. Jakiś czas temu narysowałam sobie takie koło i co jakiś czas korzystam z jego wsparcia dla siebie, korzystam z niego również w pracy.
Jeśli macie ochotę poprzyglądać się swoim potrzebom w różnych obszarach życia lub może być to dla Was pomocne w pracy, to bardzo proszę :). Koło potrzeb.
Do pobrania: Koło potrzeb
Moje propozycje wykorzystania:
- Określanie potrzeb w różnych obszarach życia. Dwa pola są puste, można je wypełnić obszarami, które są ważne dla Was, możecie też wykreślić któryś z zaproponowanych i zastąpić innym. Możecie przyglądać się potrzebom ze wszystkich obszarów lub wybranego/wybranych (wypisać wszystkie ) i określić te, którymi chcecie się zaopiekować w pierwszej kolejności. Kiedy już zostaną wybrane rozmawiamy o strategiach, pomysłach na ich zaspokojone. Eksplorujemy temat przez dokreślanie, kto może nas w tym wesprzeć, kiedy chcemy się tym zająć i jak. Co lub kto może nam o naszych potrzebach i strategiach przypominać.
2. Określanie, w jaki sposób nasze potrzeby w różnych obszarach są zaspokojone lub niezaspokojone. W tym celu od środka koła zamalowujemy taki obszar, jaki oddaje stan zaspokojenia naszych potrzeb. Przyglądamy się, które obszary ( i czy takie są) są zaopiekowane, a w które wymagają troski i wsparcia . Zastanawiamy się, którym obszarem chcemy lub możemy się zająć w pierwszej kolejności:
– jakie potrzeby w tym obszarze wołają o zaopiekowanie ?
– jak mogę o nie zadbać? Strategie.
– czy chce, mogę zadbać o nie sama? Jeśli nie, kto może być dla mnie wsparciem?
– po czym poznam, że zostały zaspokojone?
– kto to zauważy? Po czym to zauważy?